,,Shantaram to czytelniczy Swiety Graal. To nagroda za setki i tysiace przeczytanych rzeczy srednich. To osiemset stron czytelniczego raju, zasysajacej i hipnotyzujacej lektury, w trakcie której jedyne co nam przeszkadza, to swiadomosc, ze musi sie skonczyc.
Nigdy w zyciu nie kupilem tak wielu egzemplarzy jakiejs ksiazki na prezenty dla przyjaciól. Wszyscy sa wdzieczni. To jak przypadek ciezkiego uzaleznienia: jezeli przeczytasz kilka pierwszych stron, jestes stracony dla bliskich i pracy na nadchodzacy czas". - Marcin Meller
,,Shantaram" znaczy ,,bozy pokój". To imie nadali bohaterowi ksiazki jego hinduscy przyjaciele, zamykajac w nim cala historie opowiedziana w tej ksiazce: historie odnalezienia prawdy o sobie
w Indiach. Ale droga do ,,bozego pokoju" wiodla przez tak dramatyczne wydarzenia, ze chwilami az trudno uwierzyc, iz mialy one miejsce naprawde. Ciemne interesy, handel narkotykami i bronia, falszerstwa, przemyt, gangsterskie porachunki - a zarazem romantyczna milosc, glebokie przyjaznie, poszukiwanie mentora, poznawanie filozofii Wschodu. O tym wlasnie jest Shantaram.
Jest to prawdziwa historia zycia urodzonego w 1952 roku Australijczyka. ,,W australijskim charakterze zakorzenione jest szczere cieplo i gotowosc do dzialania - i to w australijski sposób, gdzie odwaga
i uczciwosc nadal cos znacza. Australijczycy sa odwazni i nie wahaja sie, by spróbowac wszystkiego" - opowiada Roberts.
Porzucony przez zone, znalazl pocieszenie w heroinie. Zaczal napadac na banki (ubrany zawsze
w garnitur okradal tylko ubezpieczone firmy, przez co media zwaly go rabusiem-dzentelmenem). Schwytany, zostal skazany na 20 lat w 1978 roku. W lipcu 1980 roku bialy dzien uciekl z wiezienia Pentridge Victoria's, stajac sie jednym z najbardziej poszukiwanych ludzi w Australii. Przedostal sie
do Indii. To mial byc krótki przystanek w podrózy z Nowej Zelandii do Niemiec. Zostal na dluzej. Ukrywal sie w slumsach, gdzie leczyl biedaków, byl zolnierzem bombajskiej mafii, walczyl
z Armia Czerwona w Afganistanie. Poznal Karle - tajemnicza femme fatale, Amerykanke szwajcarskiego pochodzenia, która dlugo nie potrafila odwzajemnic jego uczucia.
Powiesc napisana jest w formie pamietnika. ,,Niektóre historie z mojego zycia opisane sa tak, jak sie wydarzyly, a inne to wymyslona narracja, jedynie zaczerpnieta z moich doswiadczen" - tlumaczy Roberts.
Opublikowana w Australii w 2003 roku ksiazka szybko stala sie bestsellerem. Tak entuzjastyczne przyjecie bylo zaskakujace dla samego autora. Zastanawiajac sie nad fenomenem swojej ksiazki, mówil tak:
,,Wielu ludzi zareagowalo na ksiazke w sposób bardzo emocjonalny, zaangazowali w to swoje rodziny i przyjaciól, namawiajac ich do lektury. To, co jest w niej najbardziej interesujace, to fakt, ze Lin, glówny bohater, nikogo nie ocenial, w otwarty sposób opowiadal o tym, ze sie wstydzi swoich czynów, i zalowal tego, co uczynil. Bardzo troszczyl sie o innych. Mezczyzni dziekowali takze za to,
ze napisalem rzecz o milosci. Zolnierze, gliniarze, motocyklisci, straznicy wiezienni, wiezniowie odsiadujacy wyroki i pracownicy ochrony, wszyscy pisali do mnie, dziekujac za to, ze opisalem twardego faceta, który szaleje z milosci".
"synopsis" may belong to another edition of this title.